czwartek, 2 czerwca 2016

Depresja a choroba alkoholowa

Kontynuując temat zaburzeń psychicznych powiązanych z choroba alkoholową, dziś poświęcę nieco uwagi depresji. Ogólnie współwystępowanie zaburzeń nastroju, afektywnych i  uzależnień, w tym głównie ZZA, to ciekawy temat, nurtujący lekarzy i badaczy. Np. wśród osób z CHAD(choroba afektywna dwubiegunowa) ok. 70% pacjentów można podejrzewać o podwójną diagnozę. Wśród osób cierpiących na zaburzenia depresyjne nawracające ok. 20% jest również uzależnione od alkoholu( dla przypomnienia w populacji ogólnej to tylko 10%). Naukowcy wnioskują, ze loci genów zaburzeń nastroju, depresji jest powiązane lub blisko położone z genami zależności.


Czy choroba alkoholowa może wywołać depresję?
Odpowiedź jest jednoznaczna, TAK. U większości osób uzależnionych od alkoholu obserwuje objawy obniżenia nastroju o typie depresyjnym. U osób pijących przewlekle to praktycznie norma. Sam alkohol ma właściwości działania depresyjnego na nasz centralny układ nerwowy.

Czy depresja prowadzi do alkoholizmu?
Tu już nie możemy odpowiedzieć jednoznacznie twierdząco. Jednak jak już wspominaliśmy, wśród osób z CHAJ(chorobą afektywna jednobiegunową) występowanie ZZA jest dwukrotnie częstsze niż u osób bez zaburzeń nastroju. Depresyjni pacjenci próbują alkoholem leczyć objawy niepokoju, lęku, smutku, zaburzeń snu.  Oczywiście uzyskują efekt odwrotny, zamiast poprawy, pogłębienie depresji.

Jak pomagać osobom z depresją i choroba alkoholową?
Otóż to klasyczny przykład "podwójnej diagnozy", taki pacjent wymaga dwutorowej terapii. Z jednej strony indywidualnie dobranej farmakoterapii z drugiej profesjonalnej pomocy psychologicznej. Istnieją dowody, że farmakologiczne leczenie choroby alkoholowej prowadzi do znacznego złagodzenia objawów depresyjnych. I również skuteczne leczenie przeciwdepresyjne prowadzi do znaczącego zmniejszenia spożycia alkoholu lub/i abstynencji.
Pomoc psychologiczna musi być ukierunkowana na terapię obu schorzeń.  Obejmuje psychoedukację, naukę radzenia sobie w zaostrzeniach, unikanie sytuacji wyzwalających nawroty. Działania takie musi prowadzić terapeuta posiadający choćby minimum wiedzy psychopatologicznej.

Wart też dodać, że w większości przypadków objawy depresyjne u osób uzależnionych od alkoholu mają łagodny lub umiarkowany charakter. Mijają od kilku dni, często już po udanej detoksykacji, lub do 2-4 miesięcy od zaprzestania spożywania alkoholu i nie wymagają podawania leków przeciwdepresyjnych. Jednak aby wykluczyć endogenne zespoły zaburzeń afektywnych konieczny jest bezpośredni kontakt z lekarzem psychiatrą.

Jak pomóc osobie z depresją? 
Podstawowe rady znajdziecie w źródle: http://rady.waw.pl/jak-pomoc-w-depresji/

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele osób łączy ze sobą te dwa stany lecz moim zdaniem jest to przecież całkiem coś innego. Na pewno przy uzależnieniu bardzo przydaje się pobyt w ośrodku terapii uzależnień https://detoksfenix.pl/ i to właśnie dzięki dobrej pomocy specjalistów mamy duże szanse na to aby znów nie być uzależnionym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Samo podjęcie leczenia jest bardzo ważnym krokiem do tego, aby wyjść z problemu alkoholizmu. Jak również czytałam w https://portal-zdrowia.pl/alkohol-i-co-dalej/ to bardzo ważne jest samo poznanie problemu alkoholizmu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Samodzielnie niestety często nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z tymi rzeczami i muszę dodać, że ja również bardzo chętnie polecam sprawdzonych psychologów. Myślę, że warto jest udać się na terapię do https://psycholog-ms.pl/pomoc-psychoterapeutyczna/ i będziemy z jej efektów bardzo zadowoleni.

    OdpowiedzUsuń